,,Ministranci przodem…” - mawiał żartobliwie, przepuszczając w kościelnych drzwiach parafian, a dnia 10 lutego to On dał się poprowadzić ostatnią procesją na miejsce wiecznego spoczynku

• Ksiądz 𝐏𝐫𝐚ł𝐚𝐭 𝐊𝐚𝐳𝐢𝐦𝐢𝐞𝐫𝐳 𝐏𝐚𝐜𝐡 w naszej pamięci pozostanie jako człowiek zawsze wesoły, z krówką (prałatówką) w kieszeni, gotów do żartu, ale i poważnych rozmów, z wielkim sercem dla drugiego

Nie opuszczał naszych koncertów, nie odmawiał zaproszeń, zawsze był, by wspierać i radować się tradycją, kulturą, dziedzictwem Górali

W


roku życia odszedł do Domu Ojca i stamtąd spogląda na nas - parafian kamienickiej ziemi

Na pewno się uśmiecha, trzymając krówkę w dłoni i rozpytuje o tych, co się już w niebie dawno rozgościli

Niech odpoczywa w pokoju
